Palenie bierne

Wrzuć artykuł na Fejsa! poleć na NK

Nałóg palenia jest jednym z najuciążliwszych nie tylko dla samego palacza, ale także dla otoczenia. Na podstawie badań naukowcy informują, że w dymie tytoniowym wśród substancji chemicznych występuje aż 40 związków trujących, w tym wiele mających działanie rakotwórcze.

W papierosach może występować aż 700 różnych dodatków. Są wśród nich metale ciężkie, pestycydy, środki owadobójcze. Niektóre z tych substancji są tak toksyczne, że znajdujących się w nich odpadów nie wolno składować w ziemi. Z subtelnym z pozoru dymkiem z papierosa unosi się około 4000 substancji. Między innymi: aceton, butan, tlenek węgla, cyjanek i substancje smoliste. Osoby niepalące są często przekonane, że ich ten problem nie dotyczy. Przecież nie palą, nie zaciągają się dymem z papierosa. Nic bardziej mylnego. Statystyki są przerażające!

Co roku umiera w Polsce ponad tysiąc biernych palaczy wskutek chorób serca spowodowanych paleniem innych. “Dymek z drugiej ręki” zawiera tlenek węgla i nikotynę osłabiające między innymi wydolność serca. Stwierdzono, że na ośmiu palaczy zabitych przez tytoń przypada jeden niepalący, którego zabiło wdychanie “cudzego” dymu. Astma ma szczególnie ciężki przebieg u dzieci narażonych na bierne palenie. Dym uczula, może powodować u nich zapalenie spojówek, katar, kaszel.

Dzieci przebywające w pomieszczeniu, w którym pali się papierosy gorzej się rozwijają, gorzej się uczą: mają kłopoty z logicznym myśleniem, rozwiązywaniem zadań i z zapamiętywaniem. Następuje u nich spadek zdolności umysłowych. Palące matki częściej rodzą dzieci przed naturalnym terminem porodu lub dzieci z niską wagą urodzeniową oraz dzieci niedosłyszące. Po urodzeniu dzieci tych matek mogą być narażone na tzw. śmierć łóżeczkową.

Często nie zdajemy sobie z tego sprawy, że substancje rakotwórcze znajdują się zarówno w głównym strumieniu dymu wdychanego bezpośrednio przez osobę palącą, jak i w strumieniu bocznym. Właśnie te substancje ze strumienia bocznego wdychają palacze bierni, narażając tym samym swoje zdrowie a nawet życie.

Osoba paląca wdycha tylko ok 15% dymu, natomiast reszta unosi się w powietrzu i jest mimo woli wdychana przez niepalących.

Jak sugerują badania, niezamierzone palenie jest przyczyną tysięcy zgonów. Ciągle się mówi w Polsce o szkodliwości palenia, dopracowuje ustawy. Może wreszcie doczekamy się życia bez przymusowego wdychania trującego dymu, a zwolennicy nałogu wykażą się większym samokrytycyzmem i właściwą oceną sytuacji. Może najwyższy już czas – wzorem wielu innych krajów – na zmianę stylu życia i wprowadzenie wspaniałej mody na niepalenie, by osoby niepalące nie czuły się dyskryminowane przez palącą większość, by w pracy, na ulicy czy w towarzystwie wstyd było zapalić papierosa. Obowiązujące ostatnio przepisy polepszyły nieco sytuację osób niepalących. Jest więcej miejsc, gdzie obowiązuje zakaz palenia.

Co możemy zrobić, by chronić siebie i swoich bliskich? • Należy unikać zadymionych pomieszczeń. • Wybierać miejsca dla niepalących. • Nie pozwalać palić przy dzieciach (one są szczególnie narażone na skutki biernego palenia).

• Kobiety również powinny unikać biernego palenia, bo u nich ryzyko zachorowania jest o 50% wyższe niż u mężczyzn. O czynnym paleniu nie mówiąc.

Was this helpful?

0 / 0