Czy pijąc alkohol każdy marzy o tym, żeby się upić? Na pewno nie! Wielu bowiem z nas, chciałoby umieć wypić przy tym się nie upijając. Jednak nie jest to takie proste i należy przestrzegać przy tym pewnych zasad. Wiadomo, że jeżeli nie chce się ktoś przy kimś źle zachować lub co gorsza nie chce się zbłaźnić, musi odpowiednio dobrze pić, żeby się przy tym nie upić. Czy jest to w ogóle możliwe? Czy da się radę coś takiego osiągnąć? Nie można powiedzieć, że da się radę pić i pić i pić i się przy tym nie upić. To nie jest możliwe. Ale można stosować się do pewnych zasad, a wtedy z pewnością jest większa szansa, że wyjdzie się na tym całkiem nieźle.
Jak pić, żeby się nie upić?
Pierwsza najważniejsza zasada – nigdy nie można mieszać ze sobą alkoholi. Taki sposób zabija, sprawia, że człowiek już po chwili ma dość i w przeciągu paru chwil całkowicie zmienia się jego obraz. Niezależnie od tego, czy jest się na weselu, na imieninach, czy na prywatce w domu, nie można mieszać. Jeśli ktoś zdecydował się, że danego wieczoru będzie pił piwo, niech do końca przy tym wyborze pozostanie. Jeśli bowiem po kilku piwach, ktoś nagle zacznie pić wódkę, nie ma co liczyć, że z takiej imprezy wyjdzie w normalnym stanie, pamiętając wszystko co się na niej działo.
Następnie należy również pamiętać, że nigdy nie można pić na pusty żołądek. Wcześniej należy porządnie się najeść by mieć żołądek pełny. Jeśli ktoś zaczyna picie na pusty żołądek, wówczas wiadomo, że szybciej się upije. Organizm nie ma wówczas sił i energii na to, aby sprawnie poradzić sobie z większą ilością alkoholu.
Kolejną zasadą jest to, że nie powinno się pić w bardzo szybkim tempie. Należy więc w jakiś sposób określić, kiedy będzie się piło i jakie to będą odstępy. Nic nie działa bowiem tak źle, jak picie jednego kieliszka wódki za drugim. Jeśli jest się na zabawie, powinno się także dużo tańczyć, ruszać. W takich przypadkach zawsze podczas ruchu, a szczególnie tańca, cały alkohol można poprzez taniec wypocić.
Z pewnością bardzo dobre będzie również częste wychodzenie na zewnątrz i wietrzenie się. Nie ma nic gorszego, niż gorące powietrze w domu, z brakiem dostępu do świeżego powietrza z zewnątrz. Najlepiej jest więc pić w chłodniejszym pomieszczeniu.
Wiadomo też, że inaczej pije się zimą a inaczej latem. Każdy, kto nie chce się upić, powinien wiedzieć, że nigdy latem nie wypije tyle samo co zimą. Lato, a tym samym gorąco „rozwala” człowieka, sprawia, że po prostu jego organizm szybciej staje się zmęczony i mniej skory do dalszego picia. Zimą zaś, gdy jest chłodniej, alkohol dużo lepiej wchodzi, nie powodując przy tym poważniejszych konsekwencji.
Jak pić, żeby nie mieć kaca?
Z pewnością warto zastosować się do powyższych wskazówek. Jeśli ktoś nie chce wyglądać głupio na tle innych, jeśli ktoś nie chce się ośmieszyć, powinien wiedzieć, co znaczy picie z głową. W innym przypadku może się spodziewać zupełnie innego efektu, od tego, który by się oczekiwało. Nie ma bowiem większych błędów od nieumiejętnego picia i złego dobierania alkoholu. Można wtedy liczyć, że sytuacja wymknie się spod kontroli, a my długo będziemy w centrum rozmów innych uczestników przyjęcia.
Was this helpful?
0 / 0