Ból gardła to dolegliwość, na którą cierpiał niejednokrotnie każdy z nas. Zazwyczaj jest to oznaka niegroźnej niedyspozycji, jednakże może zwiastować również coś znacznie bardziej poważnego.
Ból gardła nad ranem
Ból gardła pojawia się najczęściej niespodziewanie. Gdy kładliśmy się spać, wszystko było w najlepszym porządku, rano natomiast wstajemy z uczuciem drapania w gardle, trudniej nam przełykać. Z biegiem dnia dolegliwość nasila się, czujemy się rozbici, rozkojarzeni, zmęczeni, boli nas głowa i dokucza nam podwyższona temperatura.
Ból gardła – przyczyny
Najbardziej prawdopodobne jest, że zaatakował nas jakiś wirus z powietrza. Jest wiele możliwości zarażenia się, czy to w komunikacji miejskiej, sklepie czy w pracy. Być może nasza naturalna odporność wskutek stresu, niewyspania, przemęczenia się spadła na chwilę i właśnie wtedy przyplątał się wirus. Przyczyn może być wiele, bardzo często nie da się ich nawet dokładnie ustalić. Najważniejsze to wziąć się za walkę z dolegliwością.
Ból gardła – leczenie
Leczenie bólów gardła opiera się z reguły na leczeniu objawowym, które ma złagodzić objawy choroby. Nie są stosowane w takich sytuacjach leki antywirusowe, gdyż mają one liczne skutki uboczne i są po prostu drogie. Leki takie stosuje się jedynie w przypadkach szczególnych, o ostrym przebiegu.
Infekcja wirusowa, której najczęstszym objawem jest właśnie ból gardła to choroba mająca charakter samoograniczający, co znaczy, że po pierwszym okresie, w którym występują nasilone i nieprzyjemne objawy, stan zdrowia zaczyna się poprawiać i organizm sam się leczy (stąd też powiedzenie, że nieleczona infekcja trwa siedem dni, a leczona tylko tydzień). Mimo że organizm sam z reguły zwalcza chorobę, warto mu pomóc i likwidować dolegliwości.
Ból gardła – objawy
Gdy dostrzeżemy pierwsze objawy infekcji, musimy przede wszystkim odpoczywać, nie przemęczać organizmu, najlepiej zaś położyć się do łóżka i wygrzać. Im wcześniej zaczniemy walczyć z bólem gardła i osłabieniem, tym łatwiej będzie nam zwalczyć niepożądane objawy.
Gdy chorujemy na gardło, musimy pić dużo płynów. Najlepsza jest herbata z cytryną, miodkiem lub sokiem malinowym. Dobre efekty dają również herbatki z rumianku, bzu czarnego czy lipy. Poza tym, że łagodzą objawy bólu gardła, działają rozgrzewająco. Napoje, które pijemy nie powinny być ani zbyt gorące ani zimne. Właściwości łagodzące mają również środki o działaniu odkażającym. Chodzi tu mianowicie o napary ziołowe (z szałwii, kory dębowej, rumianku) do płukania gardła. Płukanie gardła musi być przeprowadzone umiejętnie, gdyż w innym przypadku tylko niepotrzebnie podrażnimy błonę śluzową. Napar do płukanki powinien mieć temperaturę zbliżoną do temperatury ciała. Dobre płukanie powinno polegać na parokrotnym przepłukaniu gardła (trzy, cztery razy dziennie po trzy płukania).
Jeśli czujemy, że nie jest to zwykła infekcja (lub mimo leczenia ból nie ustępuje), musimy bezzwłocznie skierować się do lekarza. Przyczyna bólu gardła może być bowiem o wiele groźniejsza niż tylko infekcja. Może być to mononukleoza zakaźna, płonica, ospa bądź odra. Ponadto ból gardła może towarzyszyć także anginie, przewlekłemu zapaleniu gardła, zapaleniu dziąseł czy jamy ustnej. Dlatego zwracajmy uwagę, czy nie występują u nas inne objawy, nie kojarzone zazwyczaj ze zwykłym bólem gardła, takie jak np. wysypka, wymioty itp.
Zwykle jednak bóle gardła mają podłoże w nieprzyjemnym okresie jesienno – zimowym, kiedy to na dworze panują niesprzyjające naszemu zdrowiu warunki.
Was this helpful?
1 / 0