Drugi poród

Wrzuć artykuł na Fejsa! poleć na NK

Podobno drugi poród jest nagrodą za pierwszy. Tak mawiają doświadczone położne i lekarze na co dzień stykający się z przyszłymi mamami. A któż lepiej zna prawdę o cierpieniu rodzącej kobiety, niż inna kobieta, która jej w tym cierpieniu towarzyszy lub lekarz powołany do niesienia ulgi w tym ważnym momencie?

Drugi poród – łatwiejszy?

Z punktu widzenia fizjologii twierdzenie, że drugi poród jest łatwiejszy, zdecydowanie ma rację bytu. Przede wszystkim u mamy rodzącej kolejne dziecko szyjka macicy rozszerza się łagodniej, przez co ból odczuwany jest mniej intensywnie. Jednocześnie maleństwo w czasie porodu szybciej i łatwiej opuszcza kanał rodny, z uwagi na większy stopień rozciągnięcia jego mięśni.

Miednica u kobiety rodzącej po raz drugi jest bardziej elastyczna, co nie pozostaje bez wpływu na mniej dotkliwy przebieg porodu. Często zdarza się, że drugi poród nacięcia krocza nie wymaga tak, jak jest to w przypadku pierwszego. Tyle, jeśli chodzi o fizjologiczną stronę tego ważnego aktu. A przecież psychika i samopoczucie to drugi bardzo ważny czynnik składający się na moment powołania nowego życia.

U kobiety rodzącej po raz pierwszy, czyli tak zwanej pierwiastki, dominuje lęk przed nieznanym do tej pory zjawiskiem. Opowieści kobiet mających za sobą trudne chwile porodu potrafią niejednokrotnie napędzić stracha młodej mamie. Dodajmy, że niejednokrotnie są one mocno przesadzone i niepotrzebnie budzą lęk w niedoświadczonej kobiecie.

Na pytanie o to, czy rzeczywiście drugi poród jest łatwiejszy tak naprawdę może odpowiedzieć jedynie kobieta, która już kolejny raz została mamą. Jej doświadczenia w tej materii są niezbędne.

Te z pań, które pierwsze dziecko już szczęśliwie urodziły, wiedzą, że nie taki diabeł straszny… Są lepiej przygotowane psychicznie do drugiego porodu. Wszak największym lękiem napawa to, co nieznane. Wieloródki są oswojone z etapami przygotowania do porodu, ze specyfiką sali porodowej i obciążenie psychiczne w ich przypadku jest znacznie mniejsze. Są bardziej świadome tego, co dane im będzie przeżyć. A przeżyją kolejny bardzo szczęśliwy dzień w swoim życiu… Cudowny dzień narodzin…

Was this helpful?

0 / 0