Wrzuć artykuł na Fejsa! poleć na NK
Faworki, czyli inaczej chrust, to ciasteczka, które najczęściej przygotowuje się w czasie karnawału, a w szczególności w Tłusty Czwartek. Ich przygotowanie jest dość czasochłonne, lecz z pewnością raz na jakiś czas warto się pokusić o ich przyrządzenie. Można poprosić o pomoc w kuchni dzieci, którym mnóstwo frajdy sprawia wywijanie ciasta i przewlekanie go przez dziurkę. Trzeba przyznać, ze faworki kruche nie są niestety daniem dietetycznym, ale z drugiej strony który dobry deser taki jest?
Faworki – przepis
Do przygotowania faworków potrzebne nam będą następujące składniki:
– 20 dag mąki pszennej, – 3 żółtka, – szczypta soli, – 4 łyżki gęstej, kwaśnej śmietany, – 1 łyżeczka proszku do pieczenia, – 1 łyżka spirytusu, – 0,5 kilograma tłuszczu do smażenia (najlepszy będzie smalec), – 10dag cukru pudru do posypania chrustu, – cukier waniliowy
– bibułka lub ręcznik papierowy do odsączenia usmażonych faworków z nadmiaru tłuszczu.
Kiedy już wszystkie składniki mamy przygotowane, możemy przystąpić do przygotowywania tych wybornych ciastek. Na samym początku należy przesiać mąkę. Wiele osób o tym zapomina, a ten prosty zabieg sprawi, że ciasto będzie bardziej puszyste a przez to smaczniejsze. Do mąki należy następnie dodać śmietanę i uformować kopczyk, do środka którego wlewamy żółtka, wsypujemy proszek do pieczenia oraz szczyptę soli. Całość trzeba teraz bardzo dokładnie wymieszać, aby ciasto było jednolite i gładkie. Powinno ono mieć konsystencję ciasta na kluski. Następnie dzielimy je na kilka porcji i rozwałkowujemy kolejno każdą partię. Ważne jest, aby jak najmniej podsypywać ciasto mąką, by nie stwardniało.
Z rozwałkowanego ciasta wykrawamy nożem lub radełkiem paski o szerokości trzech i długości piętnastu centymetrów. W środku każdego paseczka wykonujemy wzdłuż cięcie o długości około 6 centymetrów i przewijamy przez otwór jeden koniec naszego faworka. Postępujemy tak, aż ciasto się skończy. Chruściki smażymy w głębokim, mocno rozgrzanym oleju z obu stron na jasnozłocisty kolor. Do przewracania można użyć łyżki cedzakowej lub szpikulca – jak komu wygodniej. Gotowe faworki wykładamy na ręcznik papierowy, odsączamy i przekładamy na talerz. Kiedy już ostygną, posypujemy je cukrem pudrem wymieszanym z wanilią. Bardzo dekoracyjnie będą się one prezentować, jeśli ułożymy je w piramidkę na okrągłym szklanym półmisku.
Przyjęło się, aby podawać faworki jako samodzielny deser, jednak można popuścić nieco wodze fantazji i poeksperymentować z dodatkami do ciasta. Jako że chrust jest kruchy i delikatny w smaku, doskonale komponują się z nim świeże owoce (w szczególności maliny i truskawki) oraz krem chantilly, czyli „po naszemu” bita śmietana z dodatkiem wanilii. Oczywiście także tradycyjne propozycje podania doskonale się sprawdzają, więc śmiało możemy podać gościom świeże, pachnące ciastka z aromatyczna kawą oraz herbatą z konfiturami. Możemy także zrobić faworki z piwem, faworki drożdżowe. Faworki zazwyczaj znikają z talerza w czasie krótszym niż pół godziny. Nie sposób się oprzeć tym kruchym, delikatnym ciastkom.
Was this helpful?
0 / 0