Gradówka

Problemy i różnego rodzaju choroby związane z oczami są nad wyraz niebezpieczne i uciążliwe. Wszystko to, co dzieje się wokół oka, wymaga natychmiastowej interwencji. Jednym z przykładów zapalenia jest gradówka, która właśnie stanowi przewlekłe zapalenie gruczołu tarczkowego. Objawia się ona mało bolesnym zgrubieniem, podobnym do nieprzechodzącego jęczmienia. Oczywiście w każdym przypadku ta choroba może objawiać się inaczej i może wyglądać jak wiele różnych, typowych dla oczu zapaleń.

Gradówka – objawy

Początkowo pojawia się stan zapalny, który charakteryzuje się zaczerwienioną powieką. W stadium zaawansowanym zmienia się wszystko i pojawia się mocno wychodzący poza powiekę bąbelek. Etiologię tego problemu to najczęściej zaczopowanie ujścia gruczołu. Zalegająca tam treść podtrzymuje stan zapalny i powoduje stopniowe powiększenie się guzka powieki. Jeśli dojdzie do zakażenia, wtedy może nastąpić samoistne przebicie, które uchodzi do worka spojówkowego. Zazwyczaj jednak rzadko kiedy mamy do czynienia w tym przypadku z samowyleczeniem.

Bardzo często również przyczyną może być niedoleczony jęczmień zewnętrzny. Nie można takich problemów w żadnym wypadku bagatelizować. Od razu należy działać, gdyż czym prędzej coś zostanie wykryte, tym większe jest prawdopodobieństwo, że nic złego się nie stanie. Trzeba więc mieć to na uwadze i należy wszystko konsultować z lekarzem. Jeśli bagatelizujemy nasze zdrowie, możemy w późniejszym czasie ponieść tego srogie konsekwencje. Tak, jak wspomniano wcześniej, na początku pojawia się zaczerwienienie, które wraz z rozwojem zmienia zupełnie swój wygląd. W tym stadium krytycznym jest to biały guzek, który może znajdować się zarówno w górnej, jak również i w dolnej powiece.

Gradówka – leczenie

Leczenie gradówki. Co robić, by nie doszło do ostatniego stadium choroby? Nie ma innego wyjścia, jak tylko zabieg okulistyczny. Polega on na tym, że nacina się skórę i następuje tak zwane wyłyżeczkowanie gradówki. Po miejscowym znieczuleniu, odwija się powiekę na zewnętrzną stronę i się ją po prostu delikatnie nacina. Następnie specjalną drapaczką, usuwa się zalegające masy, jak również i torebkę gradówki. To pozwala na uniknięcie nawrotów. Jeśli nie zrobi się tego dokładnie, stan chorobowy może w bardzo szybkim czasie powrócić. Rzeczą więc niezwykle ważną i istotną jest to, żeby znaleźć profesjonalnego okulistę, który będzie potrafił poradzić sobie w pełni z tym problemem.

Oczywiście samo usunięcie problemu, nie stanowi jeszcze sedna rozwiązania. Okulista bowiem, musi nałożyć w to miejsce maść z antybiotykiem. Do tego również zakłada na kilka godzin opatrunek, który zasłania w całości gałkę oczną. Funkcjonuje wiele domowych sposobów na usunięcie jęczmienia, który także może być przyczyną gradówki z oka. Metoda stara jak świat pokazuje, że należy pocierać go złotem. Nie raz, kiedy czuliśmy obrzęk na powiece lub kiedy coś zaczynało nam się pojawiać, tarliśmy to złotą obrączką. Wbrew nauce taki sposób jest sprawdzony i daje on oczekiwane rezultaty. Oczywiście również stosuje się wszelakie kompresy z ciepłym naparem, które mają na celu usunięcie stanu zapalnego. Trzeba zdać sobie sprawę z jednej, zasadniczej kwestii. Jeśli zbagatelizujemy ten problem i udamy, że go nie ma, możemy w przyszłości ucierpieć na tym podwójnie. Gradówka naprawdę nie jest przyjemnym i bezbolesnym stanem, a jeśli się już pojawi w naszym oku, wtedy nie ma na nią już tak prostych metod i rozwiązań. Trzeba postępować zgodnie z rozsądkiem.

Was this helpful?

0 / 0