Katar, zwany inaczej nieżytem nosa, jest zespołem objawów zapalenia błony śluzowej nosa, a niekiedy także zatok przynosowych. Najczęstszą przyczyną kataru są zarażenia wirusowe, które rozprzestrzeniają się drogą kropelkową. Z tego powodu należy wystrzegać się kontaktów z ludźmi chorymi, dążyć do ograniczenia przebywania w większych skupiskach ludzi w okresie nasilonego wystąpienia zachorowań (najczęściej wiosna, jesień). W zasadzie nie ma możliwości, żeby jakiekolwiek dziecko nie zaraziło się katarem, wcześniej czy później dolegliwość ta dotknie każde niemowlę.
Katar u niemowląt – objawy
Katar u niemowląt to na ogół objaw przeziębienia, czyli infekcji wirusowej, ale może być również sygnałem zakażenia bakteryjnego, które jest bardziej niebezpieczne. Niemowlę, które ma katar, powinno być bezwzględnie zaprowadzone do lekarza. Jeśli nasze dziecko ma kilka miesięcy, z lekarzem należy skontaktować się, jeśli wydzielina z noska zmieni kolor z przeźroczystej na zielonkawą – może to wtedy oznaczać, że u malucha doszło do infekcji bakteryjnej, czego nie można absolutnie zlekceważyć, bowiem powikłaniem, które zagraża dziecku może być bolesne zapalenie ucha. Dlatego więc, jeśli zauważymy, że nasze maleństwo pociera ucho, często się za nie łapie, głośno płacze, należy jak najszybciej udać się do lekarza. Tak samo należy postąpić wtedy, gdy katarowi współtowarzyszą wysoka gorączka lub wymioty. Jeśli natomiast katar utrzymuje się przez bardzo długi czas, lub charakteryzuje się częstymi nawrotami, bardzo prawdopodobne, że jego podłożem jest alergia. Wtedy również należy skonsultować się z pediatrą.
Malutkie dzieci z reguły bardzo źle znoszą katar. Niemowlęta nie są w stanie same pozbyć się wydzieliny zalegającej w nosie, wydmuchać jej, a możliwość oddychania przez usta nie jest jeszcze dostatecznie wykształcona. Dlatego najczęściej występującym pierwszym objawem kataru u dziecka jest rozdrażnienie. Malec nie może ładnie zasnąć, popłakuje, jest zły. Nawet to, co do tej pory działało na niego w sposób kojący – czyli pierś matki – nie przynosi mu ulgi. Nie jest możliwe, żeby dziecko jednocześnie ssało pierś i oddychało przez usta.
Katar u niemowląt – domowe sposoby
Można wypróbować szereg sposobów, które pozwolą naszemu dziecku nieco łagodniej przetrwać męczący katar. Niektóre ze sprawdzonych sposobów to:
- Kładzenie dziecka na brzuszku (ale tylko wtedy kiedy nie śpi, nie powinniśmy też w takiej pozycji zostawiać dziecka samego nawet na krótki czas). Takie ułożenie sprawi, że wydzielina będzie łatwiej wypływać z noska.
- Nawilżanie powietrze w pomieszczeniu dla dziecka. Jeśli nie mamy specjalnego nawilżacza, możemy po prostu położyć na kaloryferze mokry ręcznik.
- Układanie maluszka w łóżku tak, aby głowa znajdowała się wyżej. Nie jest wskazana poduszka, gdyż dziecko mogłoby się nią udusić. Najlepiej wsunąć pod materacyk zrolowany koc lub podnieść łóżeczko z jednej strony.
- Oczyszczanie niemowlęciu nosa bezpośrednio przed karmieniem i spaniem. Możemy to zrobić na dwa sposoby – zakrapiając dziecku nosek kropelkami z soli fizjologicznej, która rozrzedzi wydzielinę, którą następnie usuwamy specjalną gruszką z szeroką plastikową końcówką, lub specjalistycznym aspiratorem.
- Smarowanie dołu noska maścią majerankową. Należy w takim przypadku uważać, aby maść nie zabrudziła wnętrza nosa.
Katar u niemowląt – leczenie
Jeśli te sposoby nie pomogą w wystarczającym stopniu, należy zgłosić się do lekarza. Może on zlecić podawanie leczniczych kropli do nosa. Krople takie są jednak ostatecznością, bo chociaż przynoszą maluchowi ulgę na jakiś czas, to podrażniają śluzówkę, która u tak małych dzieci jest szczególnie niebezpieczna. Dlatego też żaden lekarz nie poleca ich stosowania przez czas dłuższy niż trzy dni.
W trakcie kataru dodatkowym problemem jest karmienie dziecka – ma ono zwiększone problemy ze ssaniem. Można sobie poradzić z tym kłopotem poprzez odciąganie pokarmu i podawanie go małemu na wyparzonej łyżeczce. Takim samym sposobem możemy podawać również naszemu dziecku inne pokarmy. Pamiętajmy, że chore maleństwo ma znacznie zmniejszony apetyt, dlatego co bardziej przewrażliwione mamy nie powinny się zamartwiać. Chory maluszek najbardziej potrzebuje właśnie picia. Jeśli mama nie karmi piersią, powinna podawać dziecku (poza mlekiem) przegotowaną wodę źródlaną. Starszym niemowlakom można podać przeznaczone dla nich soczki, najlepiej, jeśli wzbogacone są witaminą C.
Jeżeli jednak do tej pory nie podawaliśmy dziecku takich rzeczy, nie należy tego robić, ponieważ jego osłabiony organizm może zareagować na takie zmiany alergicznie.
Was this helpful?
1 / 0