Jak wiadomo seks potrafi sprawić, że nasze życie staje się bardziej kolorowe i udane. Jeśli w sypialni udaje się nam osiągnąć zadowolenie, w życiu prywatnym będziemy bardziej aktywni, radośniejsi i o wiele bardziej przyjaźnie nastawieni do świata i ludzi. Jest za to odpowiedzialna przede wszystkim konstrukcja naszego organizmu.
W czasie każdego zbliżenia, wyzwala się endorfina określana jako hormon szczęścia. Poza tym jest to też dobra okazja, do tego by złagodzić nadmiar złych emocji i nagromadzonej energii. Dzięki temu stajemy się bardziej spokojni i o wiele łatwiej panujemy nad negatywnymi emocjami.
Niemal każdy z nas kto, uprawia seks regularnie ma swoje ulubione pozycje seksualne. Ich wybór oraz określenie ich jako ulubionych zależy w dużej mierze od tego w jaki sposób lubimy być traktowani w łóżku przez naszego partnera czy partnerkę. Jedni z nas wolą klasyczne pozycje seksualne. Nie zaszkodzi też odrobina romantyzmu i ciepła. Inni z kolei lubią gdy w seksie jest bardziej niespokojnie. Kierują się oni przy tym głębszymi doznaniami oraz bardziej intensywną aktywnością.
Osoby preferujące spokój, ciepło i delikatność wybierają nie tylko inne pozycje w seksie ale również inne miejsca. Dla nich seks może odbywać się jedynie w domowej sypialni w pozycji misjonarskiej, lub odpowiada im pozycja seksualna boczna. Są jednak gotowi też na podobne miłosne uniesienia, gdy przebywają wraz ze swoim partnerem w jakimś cichym ustronnym miejscu – w czasie wakacji czy kilkudniowego wyjazdu.
Ci, dla których seks to okazja do szaleństwa, wybierają nie tylko inne pozycje seksualne ale także uwielbiają seks nieplanowany lub odbywający się w miejscach, gdzie o adrenalinę nie trudno. Dla tych osób najlepszym miejscem do uprawiania seksu może okazać się… samochód zaparkowany gdzieś na poboczu lub nawet na parkingu przy markecie. Świetnie będą czuli się także w pokoju hotelowym lub na łonie natury. Osoby takie, z pewnością wykorzystają wszystkie swoje zwariowane pomysły na to, by ożywić seks. Wybiorą one też zdecydowanie takie pozycje seksualne jak pozycja na pieska lub równie popularna pozycja na jeźdźca. Obie te pozycje pozwalają na bardziej dogłębną penetrację i są przeznaczone dla osób, poszukujących mocnych doznań w sypialni. Nie bójmy się też eksperymentować, przecież mamy do siebie pełne zaufanie. Warto zobaczyć, czy spodoba nam się pozycja seksualna 69, czy pozycja seksualna kwiat lotosu.
Oczywiście wybierając pozycje w seksie jak i miejsce gdzie zamierzamy się kochać, powinno się brać pod uwagę także preferencje swojego partnera. Nie powinniśmy dbać jedynie o własną wygodę czy o zaspokojenie własnych potrzeb. Druga osoba jest równie ważna jak my sami. Warto więc zapytać o potrzeby swojego partnera i uwzględnić jego wszelkie potrzeby. Może okazać się, że jest to osoba mniej aktywna seksualnie lub mniej doświadczona. Ważne by dopasować swoje potrzeby do jej wymagań czy jej pragnień. Jest to szczególnie ważne, gdy z partnerem czy partnerką jesteśmy dość krótko w związku i nie znamy jeszcze jej/jego wszystkich preferencji. Od tego czy znajdziemy wspólny język w sypialni, również zależy bardzo wiele – przede wszystkim nasza dalsza przyszłość…
Pamiętajmy zatem, że zanim zdecydujemy się na bardziej wyszukane i dobrze nam znane pozycje seksualne, dopytajmy partnera lub partnerkę, czy również tego chcą i czy będą się dobrze czuli w danym miejscu, do którego pragniemy się wspólnie udać. Seks aby był prawdziwą przyjemnością musi sprawiać ją obu stronom. Warto o tym pamiętać, szczególnie gdy chcemy by nasz związek trwał jak najdłużej.
Was this helpful?
0 / 0