Wielu mężczyzn boryka się od lat z jednym i tym samym problemem – co kupić żonie, jaki prezent się jej spodoba i z czego najbardziej się ucieszy? Mimo, iż mężczyzna zna dobrze (przynajmniej powinien) swoją żonę, spędza z nią dość dużo czasu i zna jej gust, upodobania, to jednak kupno prezentu wywołuje w nim szereg obaw. Wiadomo, że nikt nie chce kupić swojej wybrance czegoś, z czego nie będzie zadowolona. Cena prezentu też nie rozwiązuje problemu, ponieważ nawet drogi i wysmakowany podarek z górnej półki zamiast strzałem w dziesiątkę, może okazać się po prostu zwykłym niewypałem.
Przede wszystkim o ważnych okazjach – urodzinach, imieninach rocznicy ślubu itp., nie powinno się zapominać. Najlepiej zanotować sobie wszystkie ważne daty w osobistym kalendarzu, ustawić w telefonie notkę z przypomnieniem. Dobrym i sprawdzonym nawykiem jest zapisanie sobie przypomnień dotyczących najbliższej daty z tygodniowym wyprzedzeniem, dzięki czemu będziemy mieli możliwość poszukania czegoś odpowiedniego, nie zaś kupienia byle czego w ostatniej chwili. Jak mówi anegdotka, najlepszy sposób zapamiętania daty urodzin żony to raz o nich zapomnieć, jednak tego obie strony chciałyby najpewniej uniknąć.
Prezent dla żony
Wielu mężczyznom trudno dokonać wyboru. Przy okazji kupowania żonie prezentu bardzo procentuje chodzenie z nią na zakupy, odwiedzanie sklepów. W ten sposób mężczyzna może zwrócić uwagę na to, co mówi żona, przy jakich rzeczach się zatrzymuje, co ogląda, co jej się podoba. Ogromną zaletą tego systemu jest też zachwyt żony z tego, że towarzyszy jej mąż. Jeśli chodzi o wybór prezentu to sprawa jest prosta wtedy, gdy małżonka uprawia jakiś sport, lub nosi się z takim zamiarem. Wtedy najlepiej kupić adekwatną do danego sportu rzecz, np. strój do pływania, rakietę tenisową, nowy rower lub wykupić wczasy w siodle, jeśli żona interesuje się jeździectwem.
Prezent dla żony na urodziny
Sprawa komplikuje się, jeśli żony nie pociąga sport i nie ma jakiegoś szczególnego hobby. Ale i wtedy są sposoby na rozgryzienie problemu. Najlepiej sprawdzają się oczywiście kwiaty, są idealne na każdą okazję. Wszystkie mają zbawienną moc poprawiania humoru kobietom. W zależności od charakteru i wieku naszej drugiej połówki mamy do wyboru figlarne bukieciki ze stokrotek czy polnych kwiatów, romantyczne i dostojne bukiety róż, malutkie niezapominajki, tulipany, gerbery i moc innych pięknych kwiatów. Miłe jest dawanie do bukietu tylu kwiatów, ile liczy nasz związek, ale nie jest to konieczność, może być też bowiem pojedynczy, symboliczny kwiat. Miłe jest także podarowanie ukochanej zabawnego pluszaka czy pudełeczka czekoladek ot tak, bez okazji.
Prezent dla żony na święta
Dobrym rozwiązaniem są eleganckie perfumy, o ile oczywiście znamy gust ukochanej. Nie warto kupować kosmetyków takich jak kremy, czy balsamy. Męskie oko nie zawsze wychwyci małą, aczkolwiek istotną informację zapisaną gdzieś na boku – wiele kremów jest liftingujących, co znaczy tyle co przeciwzmarszczkowe. Taki prezent niekoniecznie przypadnie do gustu naszej kobiecie. Wyjątek stanowią kosmetyki do kąpieli, znaczna większość kobiet lubi się kąpać w aromatycznych olejkach i solach do kąpieli o fantazyjnych kolorach. Wiadomo, że i w tym przypadku warto znać ulubione aromaty żony.
Kolejny klasyczny prezent to również biżuteria. Sprawia ona, że kobieta czuje się wyjątkowa i doceniana, przy czym niekoniecznie musi to być ogromny brylant czy kolia wysadzana szafirami. Niejednokrotnie większą radość sprawi żonie malutki bibelocik wykonany ze smakiem, a idealnie trafiający w jej gust. Ciekawym i godnym polecenia prezentem jest romantyczna kolacja we dwoje. Najlepiej, jeśli będzie to własnoręcznie przygotowana kolacja przy ładnie udekorowanym stole, z zapalonymi świecami i oczywiście z dobrym winem czy szampanem. Jeśli nie umiemy gotować, nie warto podejmować takich prób w domu, mogłoby to się skończyć nieciekawie. Wtedy najlepiej zaprosić małżonkę do eleganckiej restauracji. Trzeba pamiętać, żeby odpowiednio wcześniej ją o tym powiadomić, żeby miała czas się dobrze przygotować, inaczej będzie się źle czuła. Istotny jest również staranny dobór potraw, nie warto się tu silić na ekstrawagancję zamawiając owoce morza czy inne specyfiki, których żona nie weźmie nawet do ust. Kluczową jednak sprawą jest to, że aby kolacja się udała i była dla żony prawdziwą przyjemnością, mężczyzna musi być szarmancki i romantyczny. W innym wypadku taki pomysł nie ma szans powodzenia.
Pamiętajmy, że obdarowując żonę sprawiamy, że czuje się ona wartościowa, doceniana i ważna dla nas. Prezenty i upominki, choćby najdrobniejsze, potrafią nieraz zdziałać cuda. Ponadto miłym doświadczeniem jest ujrzenie na kochanej buźce uśmiechu, to jest zawsze dobry znak i gwarancja miłości.
Was this helpful?
0 / 0