Życie po śmierci

Życie po śmierci

Każdy z nas nie raz zastanawiał się po cichu, co dzieje się z nami gdy umieramy. Zazwyczaj takie myśli dopadają nas w chwili gdy tracimy kogoś bliskiego. Tęsknimy, rozpaczamy, zastanawiamy co się z nim teraz dzieje i obawiamy się własnej śmierci. Myślimy „Jak to jest gdy umieramy? Czy nasze dusze nadal żyją poza ciałem? Czy istnieje życie po śmierci?”.

Życie po śmierci – istnieje?

Jest wielu ludzi, którzy bardzo wierzą w życie po śmierci, gdy odchodzi ich bliska osoba, są przekonani, że nie żegnają się na zawsze, a spotkają gdzieś po śmierci. Nie wiedzą tylko gdzie i jak to wygląda. Ale wierzą i są przekonani, że przyjdzie taki dzień kiedy się spotkają po śmierci i znów będą blisko siebie. Są również ludzie, którzy uważają, że doświadczyli krótkiego życia pozagrobowego, które miało miejsce np. w szpitalu gdy jedną nogą byli na tamtym świecie.

Życie po śmierci – dowody

Długo nie było na to wszystko dowodów, jednak pewnym naukowcom z Uniwersytetu na Arizonie udało się wykonać obszerne badania, które pozwoliły im na zdobycie dowodu na życie po śmierci, które toczy się poza naszymi ciałami. Okazuje się, ze miliony osób nadal żyjących przeszło przez tak zwane bramy śmierci. Udało im się wrócić i opowiedzieli o tym innym, co jest dowodem na życie po śmierci.

Jak to możliwe, że coraz częściej ludzie doświadczają takich zdarzeń? Czy symulują czy może to wszystko działo się naprawdę? Dlaczego tych ludzi jest coraz więcej? Być może to głównie zasługa medycyny, która z dnia na dzień jest coraz lepsza i pozwala na uratowanie życia ludziom z coraz trudniejszych przypadków. Właśnie ci ludzie, ocaleni przed śmiercią, opowiadają o nadzwyczajnych przeżyciach i doświadczeniach. Nie każdy potrafi odnaleźć słowa, które byłyby w stanie opisać to co widzieli, bo przecież tak naprawdę nie wiadomo co to było. Głównym opisem przeniesienia się do jakże innego świata, jest ustąpienie całkowite wszelkiego cierpienia, jakie towarzyszyło im na co dzień. Wędrując szybko po tunelu, odczuwali nagły strach przed tym co ich czeka i czy trafią do niebiańskiego światła, nazywanego również miłością.

Cała wędrówka polega na spotkaniu z mocą boską, ludźmi czy też zwierzętami zmarłymi, zwiedzaniem raju zwanego wymiarem rozkoszy, bez przeciwieństw, cierpienia i bólu. Cały strach przed śmiercią znika, nawet jeśli osobę stykająca się ze śmiercią da się uratować, nie boi się już tam wrócić, wie co ją czeka. W niezwykłym raju można spotkać dzieci, młodzież, dorośli, starców, osoby różnej płci, rasy, duchownych i świeckich.

Jak długo trwa taka wędrówka do niebios?

Ludzie, którzy umierają i wracają do życia, mogą wędrować minuty, godziny, a nawet doby , naliczane od momentu stwierdzenia u pacjenta śmierci klinicznej. Zdarzały się nawet tak niezwykłe sytuacje, kiedy pacjenci przebudzali się po takiej wędrówce znajdując się już w trumnie. Lekarze nie są temu winni i nie można w takim przypadku stwierdzić iż popełnili błąd, gdyż według medycznego punktu widzenia mózg po czterech i pół minucie, nie otrzymując tlenu, ma prawo obumierać, prowadząc do rzeczywistej śmierci.

Co zmienia w życiu człowieka, doświadczenie życia po śmierci?

Z pewnością ludzie, którzy doświadczają życia po śmierci zmieniają się przede wszystkim wewnętrznie. Przestają bać się śmierci, są bardziej wrażliwi, cieszą się życiem i każda jego chwilą, mają głębsze podejście do spraw rozwoju duchowego, są wrażliwsi na cierpienie i ból innych, chętniej pomagają nie tylko ludziom ale i samej planecie. Życie tych ludzi zostaje zdominowane przez sferę duchowa, oni są już pewni, że po śmierci istnieje drugie życie i robią wszystko by móc tam wrócić po śmierci.

Badania życia po śmierci zwanego NDE

Już w XX wieku w Instytucie Gallupa dowiedziono, że aż 35% ludzkości miało doświadczenie życia po śmierci. W większości przypadków były to doznania samotne. Dzięki zainteresowaniu u intensywnym badaniom, dowiedziono i można śmiało stwierdzić, że życie po śmierci naprawdę istnieje. Pozostaje jedynie pytanie, co wywołuje NDE? Trudno odpowiedzieć na to pytanie gdyż nie bierze się pod uwagę osób doświadczających NDE poza szpitalami i pomocą medyczna. Nie jest jednak możliwe by do powrotu do życia i takich doznań prowadziły biochemiczne zmiany bądź też podawane narkozy. Jak jest więc naprawdę? Wciąż trwają badania na ten temat.

Was this helpful?

3 / 0